Zapytaliśmy popularnych blogerów farmaceutów o recepturę apteczną – miłej lektury!
Czy receptura apteczna w dzisiejszych czasach jest jeszcze potrzebna?
@Euceryna*
Myślę, że receptura jest obecnie potrzebna. Jest niezastąpiona w lekach dla małych dzieci, np. proszki nasercowe czy przeciwalergiczne, gdzie uzyskanie odpowiednio niskiej dawki jest niemożliwe poprzez klasyczne dzielenie tabletek. Dobrze sprawdzają się też maści i kremy, zużywane w sporych ilościach przez Pacjentów z np. AZS czy alergiami (preparaty są wolne od konserwantów i zbędnej chemii). Istnieje też wiele oryginalnych i skutecznych przepisów na leki, których produkcji jak dotąd nie podjęła się żadna firma farmaceutyczna. Dotyczy to np. wieloskładnikowych gałek dopochwowych na infekcję, czy też złożonych nalewek nasercowych. Zamiast kilku leków gotowych podaje się jeden recepturowy o szerokim spektrum działania. Do wykorzystania od razu, więc wolnych od utrwalaczy i polepszaczy
@Okiem farmaceutki
Niewątpliwie! Wielu leków recepturowych nie da zastąpić się gotowym odpowiednikiem, mimo że tych drugich jest na rynku coraz więcej. Lek recepturowy to zwykle nie tylko pożądany, choćby w dermatologii, brak substancji konserwujących, ale także możliwość uzyskania mniejszych dawek leków gotowych, z przeznaczeniem dla maluchów, czy w końcu sporządzenia wieloskładnikowych globulek lub czopków. Receptura potrzebna będzie zawsze, bowiem zawsze będą pacjenci potrzebujący indywidualnie dobranego składu preparatu.
@Tabletkarnia
Jest potrzebna, chociażby na potrzeby najmłodszych, kilkumiesięcznych Pacjentów, dla których dawki dostępnych leków niejednokrotnie są dużo za duże i konieczne jest ich podanie właśnie poprzez sporządzenie odpowiedniej formy leku recepturowego. Ponadto w składzie leku recepturowego można zawrzeć składniki, które coraz rzadziej występują w gotowych produktach lub połączyć je w zestaw niewystępujący.
@Pogromcy reklam
Jak najbardziej. Leki recepturowe to często unikalne dawki dla pacjenta,albo takie zestawienia substancji czynnych jakich nie da się kupić w gotowym preparacie.
Czy Twoja apteka sporządza leki recepturowe? Jeśli tak opowiedz o tych, które cieszą się największą popularnością.
@Euceryna*
Moja apteka sporządza leki recepturowe, średnio ok.10 preparatów dziennie. Najczęściej są to krople do płukania gardła na bazie jodu w jodku potasu i gliceryny, proszki dla dzieci na bazie cetyryzyny i efedryny lub enalaprylu czy sildenafilu, maści i kremy natłuszczające (euceryna z wodą i witaminami), z siarką na smalcu, kwasem salicylowym na maści cholesterolowej, mazidła z tlenkiem cynku, gliceryną, etanolem i talkiem, roztwory zawierające nalewkę z konwalii majowej, miłka wiosennego, kardiamid, luminal i syrop prosty, a także roztwory zawierające hydrokortyzon, kwas salicylowy, rezorcynę, detreomycynę i etanol. Nie brak też gałek dopochwowych, czopków doodbytniczych czy kremów do nosa i ucha.
@Okiem farmaceutki
Apteka, w której pracuję obecnie sporządza leki recepturowe, ale są to ilości raczej symboliczne – być może za sprawą braku przychodni w okolicy, a dodatkowo mało urozmaicone – głównie maści, od czasu do czas globulki, czopki, pasty i roztwory. Inne postacie pojawiają się bardzo sporadycznie. Skądinąd wiem, że są apteki z bardzo rozwiniętą i rewelacyjnie prosperującą recepturą. Miałam przyjemność odbywania stażu w takiej właśnie aptece. Liczba recept na leki recepturowe oscylowała codziennie w okolicy 20-30 sztuk, wśród nich właściwie wszystkie rodzaje możliwe do wykonania, a tak nietypowe składniki jak maść tranowa, dziegieć sosnowy czy mydło potasowe nie były rzadkością.
@Tabletkarnia
Tak, sporządza. Niestety rzadko. Z reguły proste kremy na bazie euceryny z witaminami lub płukanki na gardło na glicerynie z witaminami i mentolem.
@Pogromcy reklam
Niestety apteka w której obecnie pracuję nie robi leków recepturowych nad czym ubolewam. Praca w recepturze to świetna “odskocznia” od codziennego życia aptecznego. Poza tym ma elementy wiedzy tajemnej, zarezerwowanej tylko dla tego zawodu. Jest to jedna z nielicznych już czynności, która obrazuje jak apteki funkcjonowały kiedyś.
Wróżysz wzrost czy spadek popularności receptury aptecznej w najbliższym czasie?
@Euceryna*
Myślę, że po kilkuletnim spadku zainteresowania recepturą, obecnie wraca ona do łask.Owszem, wiele starych receptur unowocześniono i wypuszczono jako leki gotowe, ale nie brak w dalszym ciągu prostych i skutecznych przepisów, dostępnych jedynie drogą receptury. Warto walczyć o rozwój aptecznego wytwarzania leków, bo to nasza zawodowa tradycja.
@Okiem farmaceutki
To trudne pytanie, mam mieszane odczucia. Piłeczka jest po stronie lekarzy. Z jednej strony pojawia się wśród nich coraz więcej zwolenników receptury, świadomie sięgających często po takie rozwiązania, z drugiej strony większość, o ile w ogóle takie leki przepisuje, to powiela je z notatek pozostawionych przez poprzedników itp. Nie pomagają sobie też sami aptekarze, odsyłając pacjenta od apteki do apteki. I pół biedy, jeśli nie mają warunków do wykonania jakiegoś leku, gorzej jeśli się im po prostu nie chce. Przekornie powiem, że nie wróżę żadnych zmian, niestety. Będzie jak będzie, czyli byle jak i nic się w tej kwestii nie zmieni.
@Tabletkarnia
Ostatnie lata wskazują wyraźnie tendencję spadkową, więc przypuszczam, że ten trend się utrzyma. Zwłaszcza, że sami farmaceuci nie garną się do wykonywania takich leków. Często odsyłając Pacjenta do innej placówki, bo brak składnika, niemożnosć zamówienia, albo nie zamawiają składnika pod lek, który mają pierwszy raz, bo składnik jest dość kosztowny. Przykre, ale taka jest rzeczywistość.
@Pogromcy reklam
Sądzę, że receptura apteczna utrzyma swoją obecną popularność. W końcu są dziedziny medycyny, które bardziej lekami recepturowymi stoją, np. dermatologia czy pediatria. Obecnie apteki, które wykonują recepturę są na wagę złota. Często pacjent krąży po kilku aptekach zanim trafi do takiej, która wykona dla niego lek.
Dziękujemy autorkom odpowiedzi za poświęcony czas oraz zapraszamy serdecznie do odwiedzenia stron:
